Książki na start- seria detektywistyczna
Dzieci są błyskotliwe, potrafią nas przechytrzyć, rozgryźć jak orzech, nawet w takich sytuacjach kiedy się nie spodziewamy. Dlatego kliknij dwa razy w post by przekonać się, jak Mieszko rozpracował zagadkę skradzionych kluczy. I można by rzecz, że zrobił to przez „ nitkę do kłębka”, gdy tylko przerażenie mamy trochę się ostudza, Mieszko przeprowadza dochodzenie. Szkoda tylko, że w brzuchu burczy, a od pustego żołądka, raczej szybko się nie myśli. Między czasie nasz bohater trudzi się nie tylko sprawą mamy, jak i rozmyśla nad poważnym i frapującym go tematem… kim zostać w przyszłości? Każde z dzieci zadaje sobie te pytanie, zdarza się, że i w rodzinie przy okazji spotkań próbują zaspokoić swoją ciekawość. Na ogół te pytanie starsznie krępuje i wprowadza w zakłopotanie dzieci, do tego stopnia, że szukają wymówek na poczekaniu. Dlatego promuję książki, które pomagają dzieciom w poszukiwaniu własnego siebie, które będą azylem, przystanią, podczas gdy ktoś zapyta nas o to, czego sami n