Książka bliskościowa o lęku separacyjnym- idealna dla tych, którzy rozstają się w wakacje!
Czy czeka Was wakacyjny lęk separacyjny? Czy wakacje spędzacie wspólnie ? napiszcie. Nie zapomnij zostawić serduszka ❤️, byś mogła trafiać na moje posty, bo dziś pokaże Ci książkę, której bookstagram jeszcze nie widział. 👀 Gdy zaczęłam czytać „Zawsze blisko”, poczułam… że siedzę tuż obok Martynki – gdy tuli się do mamy i zastanawia, dlaczego rozstanie boli bardziej niż się zdaje. I wiecie co? Ta książka jest jak mały przytulas w słowie. Opowiada o dziewczynce, która boi się rozstań. Tęskni za mamą, nie chce iść do przedszkola, płacze, chowa się, tuli. Znacie to, prawda? Ten moment, gdy dziecko wciska się w nasze ramiona, jakbyśmy byli jego jedynym bezpiecznym światem? Delikatne ilustracje, spokojny rytm zdań, mądrość bez pouczania – to jedna z tych pozycji, która opowiada o Tobie z kiedyś, gdy pierwszy raz pozostawiłaś dziecko w przedszkolu, w szkole, u babci na wakacje, gdy wracałaś do pracy, albo stałaś za drzwiami w przedszkolnej sali z dusz na ramieniu...