Mazurscy w podróży








 Serię Mazurskich poznaliśmy wraz z czwartym tomem. Wesoła rodzina w skład której wchodzi Jędrek, Bunia, Marcela, Padre i Mamina, to ekipa, która aktywnie spędza czas, zwiedzających różne zakątki Europy i Polski. 

W ostatniej części wyruszyła w podróż do Holandii. Przyznam, czytało się przyjemnie i zaciekawieniem śledziło losy bohaterów. Zapamiętałam jednak mocno postać Babci Henryki, Buni, która jak magnes ściągała na rodzinę kłopoty i zwariowane przygody.


W tej części „Mazurscy w podróży” nie zabraknie rodzinnej miłości i troski, zwłaszcza o Babcie i jej przyjaciółki, spontanicznych pomysłów, przeplatanych ciekawostkami z rodzinnych okolic Bydgoszczy, ciekawości świata, przyprawiających nas o uśmiech na twarzy. 


Wokół Babci Henryki, Buni i jej przyjaciółek rozpędzi się prawdziwa afera kryminalna. 

Do sklepu z antykami Pani Grażynki, co raz częściej przychodzą z zapytaniem o belgijskie koronki. Kobieta do końca nie rozumie, skąd posiadają informacje, skoro towar nie został jeszcze wystawiony do zakupu. 

Wszystko zaczyna się od włamania do sklepu i poniszczonej porcelany, a także pojawieniu się w jej otoczeniu ornitologa, motocyklisty, tajemniczej policjantki i przewodnika wycieczek. Im dalej, tym ciekawiej. 

Jednak splot akcji prowadzi do dwóch rzeczy- belgijskich koronek i szmaragdu. 

Przygotujcie się na sporą dawkę adrenaliny i nieoczekiwanych zwrotów akcji. 


Całość napisana jest z humorem i duża dawką ciekawostek okraszonych barwnymi ilustracjami Anny Oparkowskiej, z dodatkiem unikalnych zdjęć ze zbioru samej autorki. Sprawia to wrażenie autentyczności i dodaje charakteru tej serii książek. 


„Mazurscy w podróży” 

+ 9 lat 

Agnieszka Stelmaszczyk 

Ilustracje Anna Oparkowska 

nakładem od @wydawnictwo_wilga

Komentarze

Popularne posty