Kot Marian i przepowiednia


 

Przedpremierowo MÓJ PATRONAT wrocławskiego autora Krzysztofa Zapotocznego, utkana fabułą na tle wrocławskiego miasta❗️

Macie do swoich kotów pełne zaufanie, takie w którym dalibyście się porwać do innego świata fantasy? 

(oczywiście z przymrużeniem oka) aczkolwiek Baltazar, właśnie posiada takiego kota, od którego wywróciło się jego życie do góry nogami. 


Domyślacie się, jaki szok musiał przeżyć, kiedy usłyszał swojego czworonożnego Mariana, a gdy zaprowadził go do „drugiego świata”, w którym musiał stawić czoła wszelakim potworom, oko w oko ze strachem, pogubieniem, brakiem zrozumienia…

Historia wciąga Was do Wrocławia i na ulicach mojego miasta, toczy się walka o przetrwanie. Świetne dialogi pomiędzy bohaterami, to tak naprawdę kwintesencja tych książek. Czuć w nich smaczny sarkazm, a zarazem kipie iskierką przyjaźni, nasączoną ogromną tajemnicą kota, który zdaje się, dawkowo przestawiać wątki, dlaczego właśnie Baltazara wybrał do pozbywania się upiorów ze świata ludzkiego. 

Przebrnąć pomaga nam dynamika fabuły, która dopracowana jest słowami, w których wyobrażamy sobie to wszystko co dzieje się na kartach książki, a uwierzcie będziecie tu krzyczeć z zachwytu, wielokrotnie trzymać kciuki, za charyzmatycznego kota i powściągliwego chłopaka. 


Totalnie literackim smaczkiem jest dla mnie wątek tajemniczej komnaty we Wrocławskim Antykwariacie na Szewskiej, a także umieszczenie tam postaci kota Tycjana, następcy Dante, który faktycznie cieszył się ogromnym zainteresowaniem wrocławskich mieszkańców. 


I to nie wszystko, autor umiejętnie nas zaciągnie w kozi róg, by za chwile pokazać wszystkie ( jak nam się wydaje) karty tej przygody. I będzie tu wszystko, przyjaźnie, bohaterskie wyczyny, tajemnicze zagadki, a także relacje Baltazara z przyjaciółmi ze szkoły i ich zmagania z „drugim światem”, są też relacje pomiędzy rodzicami, którzy jak do tej pory nie odkryli prawdziwego oblicza swojego syna. 


Pozostajemy nakręceni i nienasyceni i nie da się czuć niczego innego, po tak fantastycznych dwóch częściach, którym patronuje. Do kolejnej książki❗️🤝

„Kot Marian i przepowiednia” 

@wydawnictwo_dwukropek 


Książki dla starszaków, fantasy 

[współpraca] #kidsbookstagram

Komentarze

Popularne posty