Najpiękniejsza wiosenna książka bliskosciowa
W moim przypadku tak było❗️
A Wy, jakie macie wspomnienia z ujrzanym pierwszym trzmielem, biedronką, czerwonym makiem, czy też wychodzącym ze skorupy ślimakiem❓Czy nie było tak, że to właśnie dziadkowie pokazywali nam te pierwsze stworzenia❓
Jak zamknę oczy, widzę konkretną sytuację kiedy dojrzałam biedronkę na kwiecie babci róży- pamiętam jej uśmiech i to jak liczyłyśmy kropki.
Autor “Dom dla trzmiela” zbudował taką samą relacje, a może nostalgię, być może tchnął ducha tej historii, dając impuls do refleksji nad dzieciństwem, smakującym jak świeże truskawki, czy spotęgował uczucie beztroski, ciekawości świata?
Jedno jest pewne, ta opowieść zostanie z Tobą na długo.
Chłopiec razem z dziadkiem w rytmie pór roku eksploruje przyrodę. Ta niesamowita i fascynująca go lekcja, wyjaśnia cykl życia trzmieli, a także to jak wiele wspólnego z nimi mamy, i jak wiele im zawdzięczamy.
Chłopiec z wielkim zainteresowaniem zadaje mnóstwo pytań, na którą z dużą dozą cierpliwości i wnikliwości odpowiada dziadek.
Sposób narracji, jak i grające tu pierwsze skrzypce ilustracje, wprowadzają błogi spokój i kojącą aurę.
Te historie czuję się całym sobą, jakby namacalnie obcowało się z naturą, zapach świeżej skoszonej trawy, delikatnie słodki zapach kwiatów polnych, czy bzyczenia trzmieli. Czuję się też dotykające promienie słońca, które współgrają z czułością wobec potomka i wszechobecną miłość i troskę dziadków.
Jestem przekonana, że literatura wpadnie w Wasze gusta i zachłyśnięcie się nią i oczarujcie jak my z Szopkiem.
Lektura idealna na obecny okres, zachęca do spacerów, obserwacji przyrody, do pracy w ogródku, czy przyrodniczych zadań dla dzieci.
Jak Wam się podoba?
{współpraca reklamowa}
•książki dla dzieci, nowość wydawnicza, wartościowe książki dla dzieci, wiosenne polecajki książkowe, literatura dla dzieci, czytanie książek, recenzja książki•
#wydawnictwodwukropek #domdlatrzmiela #recenzjaksiążki #czytanieksiążek #dladziecka
Komentarze
Prześlij komentarz