Autentyczne relacje i więź międzypokoleniowa

Każdy z nas pamięta lato, które miało być pełne przygód, a okazało się – po brzegi wypełnione nudą. Nie mówiąc już, że ta książka rezonuje z minionym latem? W którym tylko padało jak z cebra. 

Sklep z babciami to właśnie taka historia: letnie miesiące, oczekiwania, zmartwienia… i odrobina magii ukryta w miejscowym sklepiku.

Główny bohater, Wojtek, spędza wakacje w mieście. Jest samotny, znudzony i trochę rozczarowany – miało być inaczej. 

Kiedyś w latach 80-90 tych często tak było. Pamiętacie? Kiedy marzyliście o wyjeździe na kolonie? Obozy? 

W tej historii rodzice też są zapracowani, koledzy wyjechali, a jedynym towarzyszem chłopca zostaje pluszowy jamnik o imieniu Czaruś. 

Kiedy pewnego dnia jego ukochany piesek gubi nos (czyli guzik), Wojtek trafia do pasmanterii o nazwie „Pętelka”. 

Ci🤫 a teraz przysiądźcie z kubkiem dobrego cappuccino lub herbaty z miodem i posłuchajcie ! 

To właśnie tam wszystko się zaczyna.

Za ladą sklepu nie stoi jednak zwyczajna ekspedientka. „Pętelka” to miejsce magiczne – nie w sensie czarów i różdżek, ale tej prawdziwej, najpiękniejszej magii – magii ludzkiego ciepła i troski. I chęci rozmowy, bezinteresownej, takiej o której często wspominam, że były kiedyś - dziś już ich nie ma. 

W sklepie pracują trzy niezwykłe babcie – każda inna, każda z historią i sercem otwartym na potrzeby chłopca. 

Wkrótce Wojtek odkrywa, że choć nie są jego „prawdziwymi” babciami, potrafią być jeszcze ważniejsze – bo są z nim tu i teraz, słuchają, rozmawiają, uczą i pokazują świat oczami pokolenia, które nie goni, tylko żyje powoli. 

„Sklep z babciami” to opowieść, która przywraca wiarę w magiczne chwile zwykłego dzieciństwa. 

Historie o tym, co może zmienić jeden zwykły guzik… i trzy niezwykłe babcie. 

To idealna książka o ważności uważności, międzypokoleniowej więzi i prostych gestów, które zostają w sercu. O sile rodziny, przyjaźni, rozmów bez końca, życzliwości i bez gonitwy, o obecności i chęci bycia obecnym. 

Książka która zostanie z Wami na długo. 

Kocham takie historie, które powodują dreszczyk na ciele i kręcą łezkę w oku. 

Zdradzę Wam, że niebawem będzie kolejna część a ja obejmę ją PATRONATEM 🪄

{współpraca reklamowa}